Komentarze: 1
OD dwuch lat bylam pierwszy raz na sankach z kaskom szalonom saperem:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) pierwszy raz od tamtej pory poczulam sie jak dziecko bylo fajnie . A moje mysli byly tylko jedne co by bylo jak by mnie zobaczyl ktos z znajomych jakie by bylo darcie ( taka laleczka po miescie z torebka i z tapeta a bawi sie na sankach jak typowy bachor ) ale niewiem nawet kiedy sie tak zmienilam kiedy wlasciwie przestalam byc tym dzieckiem niefiem sama . Lecz to dziecko nadal tkiwi wemnie czyali czemu nie na sanki tez moge jeszcze isc ( ale tak ja wtedy o 10 bo wczesniej siara . A optem do karinki na cherbatke filmik i nyny z slodziutkim fuksinkiem