Komentarze: 0
Dawno nic juz nie pisalam bo nie bylo zbytnio czasu swieta prezety itp. no ale kozystajac z wolnego czasu postanowilam cos nabazgrac a wiec swieta byly udane nawet sie nie kluciklam z nikim no ale tak pozatym mikolaj to huj byl w tym roku i sknera piepszony . no ale wynagriodzeniem tego dlamnie byl koniec postu tak dlugo oczekiwany oczywiscie w pierszy dzien swiat nie moglo mnie zabraknac w mojim kofanym Yorku oczywiscie jak zawsze ja grzeczne i poprawne dziecko anitka nie pila :p tylko te krawerzniki byly takie krzywe ale bylo prawie zajebiecie pozatym ze szalona majn best frenc zchlana zdeka przezemnie juz o00:3 zle sie czula i mnie na chate ciagnela ale bylo spox